Od dłuższego czasu chciałam zakisić batata. W końcu wprowadziłam ten plan w życie.
Wygląda prawie jak marchewka, prawda?
Do kiszenia dodałam 1/8 małej kiszonej cytryny - to pomysł Sahiba, by wykorzystać niesamowity aromat kiszonych cytryn, dodając je jako przyprawę do kolejnych kiszonek.
Czy udało się dodać dość niewyraźnemu w smaku batatowi trochę charakteru?
Składniki:
1 duży batat (mój miał 450 g),
1/8 małej kiszonej cytryny,
płaska łyżeczka soli.
Wykonanie:
Batata starłam na tarce o dużych oczkach, posoliłam, dodałam cytrynę pokrojoną na małe kawałeczki. Ugniotłam ręką i umieściłam w weku 0,6 litra, ubijając warstwami, tak by nie zostały żadne bąble powietrza. Zamknęłam szczelnie i odstawiłam w ciepłe miejsce na 2 dni, potem w chłodniejsze, a po około tygodniu do lodówki.
Wrażenia:
Słoik otworzyłam po 2 tygodniach. Batat ukisił się bez problemu - zrobił się bardzo kwaśny. Próbowałam go na surowo - przeszkadzał mi „mączny” sok, który puszczają bataty (podobnie jak ziemniaki starte na przykład na placki). Za to okazał się doskonałym dodatkiem do zupy jarzynowej - oczywiście w celu jej zakwaszenia. To już kolejne kiszone warzywo, które znakomicie spełnia się w tej roli. Na garnek 2,5-litrowej jarzynówki dodałam około 5 łyżek kiszonych wiórków batata, oczywiście pod koniec gotowania.
A ja mam pytanie, czy ktos kisil pokrzywy, bo sezon na mlodziukie sie zaczyna. Jako ciemnozielone same nie nadaja sie do kiszenia ale pomieszane z czyms???
OdpowiedzUsuńU nas pokrzywy jeszcze nie wychodzą. Ale mam taki pomysł, żeby spróbować je zakisić na dwa sposoby. Pierwszy z parzeniem, a drugi bez. Włożyć warstwami między coś neutralnego, np. kapustę pekińską z koprem (ostatnio często taką robię). Nie za dużo, na początek dla eksperymentu dałabym proporcję 1:10.
UsuńNa razie robię próbę: kapusta pekińska + pak choi + nasiona kopru. ;)
UsuńI wypatruję pierwszych pokrzyw!
Ciekawe,z kapusta. Tez mysle o kiszeniu pokrzyw.
OdpowiedzUsuńOd kiedy przeczytalam u Ciebie o kiszeniu kapusty pekinskiej, robie ja na okraglo. Pozdrawiam
Pak choi polecam głównie dla konsystencji (gruba, mięsista łodyga). Bardzo się cieszę, że Cię zainspirowałam!
UsuńWlasnie zrobilem sweet potato fly z batata - fermentowany napoj z Gujany i przeczytalem ponownie ten wpis i cholera!!! zapomnialem wyplukac batata ze skrobii - teraz juz za pozno. Zobaczymy jak bedzie smakowac. Robie pierwszy raz.
OdpowiedzUsuń